Pewnego dnia

Autor : Emily Giffin;
Tytuł:   Pewnego dnia;
Wydawnictwo : Otwarte;
Rok wydania: 2012 r.



Wyobrażaliście sobie kiedyś, jak to jest mieć wszystko? Pod hasłem wszystko mieści się: ustabilizowane życie zawodowe, towarzyskie, uczuciowe, po prostu all inclusive. Jeśli nie, to na pewno znacie takie osoby, które-przynajmniej Waszym zdaniem- w każdej sferze swojego życia odniosły oszałamiający sukces. Moje pytanie do refleksji brzmi: czy przypadkiem, często nie jest tak, że tzw., idylla życiowa to tylko złudzenie, bańka mydlana, która w każdej chwili może pęknąć? Jaką cenę trzeba zapłacić za złudne poczucie harmonii i bezpieczeństwa? Te i wiele innych pytań cisnęło mi się na usta, podczas lektury  Pewnego dnia. Autorką tejże opasłej powieści jest Emily Giffin.  

Właśnie tu zaczęły się dla mnie schody. Po moim pierwszym spotkaniu z twórczością tej  amerykańskiej pisarki, miałam ogromne obawy.  Kilka lat temu miałam okazję przeczytać debiutancką powieść autorki. Coś pożyczonego. To ta historia spowodowała, że w mojej głowie zapaliła się czerwona lampka    Historia wydawała mi się płaska, banalna, która nie  wnosi nic nowego do mojego życia czytelniczego .  Przejdę jednak do opowieści zawartej na stronach książki Pewnego dnia

Pewnego dnia to historia opisana z dwóch perspektyw. Mianowicie: matki i córki. Wspaniale opisane są losy i relacje pomiędzy nimi. Wspomniane relacje to swoiste docieranie się. Poznawanie siebie na nowo. Pewnego dnia to dzieło wielopłaszczyznowe. Zostanie na długo w mojej pamięci. 


To właśnie dzięki owemu podziałowi-mamy przedstawiony podwójny wachlarz emocji. Bliżej poznajemy bohaterki, ich charakter, zasady, którymi się kierują w życiu, a możne przede wszystkim motywacje, które zaprowadziły ich do konkretnego momentu w ich życiu. 

Co jeszcze można napisać o książce, która zebrała tyle pochwał i przez wielu uważana jest za najlepszą w dorobku Giffin? Anglojęzyczny tytuł wiele mówi, o tym, z jaką problematyką mamy do czynienia. Powieść  odpowiada na wiele istotnych, dla każdego człowieka kwestii. Przede wszystkim:, kim jesteśmy?, Jakie są nasze korzenie? Gdzie jest nasze miejsce? Można, więc stwierdzić, że Pewnego dnia stara się odpowiedzieć na każde z tych pytań, jednak ostateczna decyzja należy wyłącznie do nas. 

Tutaj muszę oddać honor i napisać wyraźnie: PISARKA MA TALENT. Jak już wspomniałam, zabierając się za lekturę targały mną wątpliwości. Widać, różnicę pomiędzy powieścią- debiutantką, a tą wydana w Polsce w roku 2012. Brak tu typowego, taniego romansidła, przed którym drżałam. Zamiast tego mamy dobrą obyczajówkę, którą nie tylko łatwo i przyjemnie się czyta. Mamy tu konkretną poruszającą historię, której bohaterką mogłaby być każda z kobiet. Bardziej istotne są emocje, które budzą bohaterowie, ich decyzje. 

Autorka  potrafi stworzyć historię prawdziwą, trzymającą za serce. Wierzymy w, każdą sytuację, zaserwowaną nam-na kartach powieści. Nie ma tu błahych i wyimaginowanych problemów. Widzimy scenariusz napisany przez samo życie.  Nie ulega wątpliwości, że Pewnego dnia to historia kobiet. Kobiet tak różnych, ale i podobnych zarazem. Silnych, zdecydowanych, ale przeżywających chwile zwątpienia i słabości. 

Giffin stawia pytanie o przynależność i wspomniane wcześniej bezpieczeństwo i poczucie harmonii. Z samym sobą i innymi.  Nie narzuca jednak gotowych rozwiązań. Podczas lektury-możemy zadać sobie następujące pytanie: Co bym zrobił/a w podobnej sytuacji?  Cały czas zadawałam sobie to pytanie. Najdziwniejsze, a może najistotniejsze jest to, że zostaje ono z czytelnikiem, na długo po lekturze. W końcu Giffin zgłębiła  bardzo ważki temat. Dokonała tego z wyczuciem,delikatnością. Bardzo trudno stworzyć przekonywującą opowieść, która poruszy problematykę przedwczesnego macierzyństwa, Pisarce udała się ta trudna sztuka. 
Do jakich wniosków doszłam? Krótko i zwięzłe stwierdzam, ze nie wiem, jak i czy w ogóle poradziłabym sobie z problemami, przed którymi musiały stanąć matka i córka.


Dzięki niej młoda czytelniczka spojrzy na swoją sytuację życiową inaczej.  Uda się jej stwierdzić i zadać pytanie: może moje życie nie jest takie złe jak się wydaje? Co znajdzie w tejże propozycji matka? Nie można wymazać przeszłości, zapomnieć o niej. Każda kobieta, niezależnie od wieku, pozna wachlarz  zachowań innych kobiet, przez co poglądy na pewne sprawy mogą ulec zmianie. 



Komentarze

Popularne posty