Walentynkowy czar literackich par

Bez miłości nie istniałaby literatura. Wszelakiego rodzaju. nie tylko w tzw. romansach. W związku z nadchodzącym Świętem Zakochanych, postanowiłam sporządzić ranking-subiektywny, rzecz jasna- zakochanych par, których uczucie nie pozostawiło mnie obojętną na ten najpiękniejszy i najistotniejszy aspekt ludzkiego istnienia :-).  Mała uwaga!  W rankingu nie ma recenzowanych wcześniej książek. Nie oznacza to, że np historia Hazel i Augustusa  nie zasługuje na miejsce w rankingu. Nic z tych rzeczy! Poniżej znajdują się linki do niewymienionych dzieł z miłością w tle. Trzy, dwa, jeden, zaczynamy.....

  KLASYKA LITERATURY

1. Jane i Edward Rochester- Klasyka zawsze jest dobra na wszystko. Nie bez powodu to ta para znalazła się na podium mojego rankingu. Charlotte Bronte stworzyła wyjątkowe postaci, ale to, co przede wszystkim warte jest uwagi, to fakt istnienia miłości jedynej, dojrzałej , prawdziwej. Miłość głównych bohaterów można porównać do wielkiej fali na morzu, podczas burzy. Choć to nie do końca trafne porównanie, gdyż burza kiedyś się kończy...Paradoksalnie, Jane Eyre autorstwa Bronte,w swojej przewidywalności pokazuje to, co  jest nieprzewidywalne, potężne, a jednocześnie ulotne. Czystą siłę miłości. Miłości ponad wszystko. 
  Jeśli komuś mało pierwowzoru literackiego, odsyłam do genialnej ekranizacji Jane Eyre z 2006. Ruth Wilson jako Jane Eyre  to mistrzowska robota. Nie  wspominając już  o postaci Rochester'a! Toby Stephens nie tylko go zagrał. On był Edwardem Rochester'em! :-). Od momentu, gdy pierwszy raz obejrzałam serial BBC, nie wyobrażam sobie aktora, który lepiej zagrałby tę postać.
2. Ania  Shirley i Gilbert Blythe- nie mogło tu zabraknąć mojej ukochanej pary z lat młodzieńczych. Relacja pomiędzy bohaterami  została przepięknie nakreślona przez L.M. Montgomery. Podczas lektury serii o przygodach Ani, zaobserwować możemy poszczególne etapy rodzącego się uczucia. O tej parze mogłabym naprawdę długo pisać, opowiadać, ale nie będę zabierać przyjemności, tym którzy jeszcze nie mieli styczności, bądź w ogóle nie słyszeli tej ponadczasowej historii.
3. Lizzy Bennett i Pan Darcy- tej pary nie sposób zapomnieć. Właściwie tyle samo ich łączy i dzieli. Bohaterowie Dumy i uprzedzenia to dwie silne osobowości. Jednak to właśnie te silne charaktery powodują, iż czytając najsłynniejszą powieść Austen wiemy jedno:  prawdziwa miłość jest pełna przeszkód, niedogodności. Jeśli, coś przychodzi łatwo nie jest warte naszych starań. 
4. Romeo i Julia- klasyk nad klasyki. Trudno o  bardziej romantyczną opowieść. Nie bez powodu też, dzieło Szekspire'a i jego bohaterowie to swoisty pionier wśród romantycznych opowieści. Wgłębiając się w tę historię, człowiek marzy o takim uczuciu. Silniejszym niż śmierć i wszystko, co istnieje. 

        LITERATURA WSPÓŁCZESNA

1. Landon Carter i Jamie Sullivan-pora na trochę literatury współczesnej. Pod lupą bohaterowie Jesiennej miłości autorstwa Sparks'a.  Do tej pary mam swoisty sentyment. Pomimo, niewątpliwej naiwności opowieści, historia tej dwójki to piękna lekcja istoty miłości. Pokazuje jej delikatne oblicze, a także uzdrawiającą moc. 
2. Joanna i Marcin- Chichot losu to nie tylko historia o współczesnym życiu 30- latki, czy stracie najbliższych to także opowieść o miłości. I to tej typu: Kto się czubi ten się lubi. Doskonała na poprawę humoru. Wiem, wiem nie miałam o niej pisać, no ale cóż.... Za pierwszym razem skupiłam się na innym istotnym aspekcie dzieła Hanki Lemańskiej. 
2. Richard Cypher i  Kahlan Amnel- teraz coś dla wielbicieli 
gatunku fantasy. Para wielotomowej sagi Miecz Prawdy  Richard 
to typ prawdziwego bohatera, tak lansowanego przez współczesną 
literaturę fantasy, (patrz Eragon, Harry Potter) .  To od niego 
zależy życie w świecie przedstawionym przez Goodkinda. Fakt, 
trochę stereotypowe, ale gatunek rządzi się własnymi prawami .  Z 
kolei oblubienica głównego bohatera to symbol miłości 
niedostępnej, niemożliwej. Z drugiej strony tych dwoje udowadnia, iż dla prawdziwej miłości nie  istnieje żadna przeszkoda, której nie można pokonać.