PODRÓŻE LITERACKIE- NOC KUPAŁY

Autor : Katarzyna Berenika Miszczuk
Tytuł : "Noc Kupały" 
Wydawnictwo : W.A.B.
Rok : 2017.

Ludzie byli marionetkami w rękach bogów.  Ta prawda znana była od wieków. Wspomnianą tezę potwierdzają dalsze losy młodej szeptuchy Gosławy- bohaterki drugiej części cyklu Kwiat Paproci, której autorką jest Katarzyna Berenika Miszczuk. Dawne wierzenia, zabobony powracają . Czytelnicy znów mogą wrócić do znanych bohaterów. Odbyć podróż w czasie, która na długo zapisze sie w ich pamięci. Cudowne postacie, które ożywają podczas lektury, dobry humor, odrobina romansu, które zostają osadzone w inspirującej epoce historycznej. To znaki rozpoznawcze, które sprawiły, że "Szeptucha" była doskonałą rozrywką. Co otrzymujemy tym razem?

Poznajemy nowe oblicze Gosi- zazdrość o ukochanego Mieszka nie daje jej spokoju. Wszystko byłoby jak najbardziej zrozumiałe, gdyby nie fakt, że żona władcy Polan - Ote- nie żyje. Jednak czy to prawda?   Jakie sekrety odkryje bohaterka? 

Po raz kolejny autorka eksperymentuje. Konwencja znana , fascynujące czasy, i choć brakuje pewnego pierwiastka nadal jest to lektura przyjemna. Doskonała na jesienne wieczory z gorącą herbatą. Zwracająca uwagę na dramaty ludzkie- niezależnie od czasów i wyznawanej religii. Dodatkowo uchwycony zostaje koloryt i skomplikowana natura człowieka i rządzące nim instynkty, rządze.  

Świat dawno zapomniany- jego reguły, zasady , którymi kierowali się nasi przodkowie został dokładnie przefiltrowany i odrysowany na potrzeby wspomnianej serii. Sacrum oraz profanum- współzależność między nimi oddziaływuje z całą mocą na wyobrażenia o czasach przeszłych, które przestają być tylko umowną datą na historycznej osi czasu. 


                         
Drugi tom to mroczna walka. Nie tylko o przetrwanie. Proza Miszczuk ewaluowała, dojrzała. Pod przykrywką lekkiej opowieści znaleźć można mary i koszmary przeszłego życia, które nie dają o sobie zapomnieć. Wchodzimy w świat przeżyć bohaterów. Ich dylematów. W tomie poprzednim brakowało mi retrospekcji, które wyjaśniałyby pewne rozwiązania fabularne. Pod tym względem  " Noc Kupały " przewyższa swą poprzedniczkę. Uprzedzam, więcej w niej charakteru i pazura niż satyry. Komizm jest tu tylko dodatkiem do całego tła zaserwowanego przez autorkę. 


Przede mną przedostatni tom cyklu. Już nie mogę się doczekać chwili rozwiązania wszystkich wątków. Was serdecznie zachęcam do poznania twórczości pisarki. Nie pożałujecie. Jeśli lubicie opowieści z przymrużeniem oka, ale pozostawiąjące po sobie aurę tajemniczości-odnajdziecie się bez problemu w słowiańskim świecie.   

Komentarze

Popularne posty